Strony

czwartek, 29 września 2011

Moje truskawki

Wiem że to jest polska wczesna odmiana.Posadziłam je wiosną tego roku.Pomimo tego, że rośliny były młode to ładnie owocowały i miały smaczne, słodkie, choć nieduże owoce. Ale podobno w pierwszym roku owoców na truskawkach nie ma, mają się tylko ukorzenić i rozrosnąć. Ponieważ nie przygotowałam dobrze ziemi pod ich uprawę i posadzone zbyt gęsto same sobie wybrały miejsce na ukorzenienie się roślin potomnych to zagęściły się jeszcze bardziej.Owoce wszystkie były zerwane i spożyte jak tylko się zarumieniły, więc nic na karzku ani pod nim nie miało szansy na zgnicie. Nie widać na krzaczkach żadnych oznak chorób, nie oczyściłam ich w lecie z wyrastających na nich rozłogów (stąd nie planowane zagęszczenie). Przygotowałam obok grządkę na posadzenie młodych odnóżek, ale nie wiedziałam że muszą się dobrze ukorzenić, dopiero wtedy można je odciąć od roślin macierzystych. Wszystko co posadziłam niestety zmarnowało się. Ponieważ właśnie kończy się wrzesień skorzystam tym razem z podpowiedzi Poradnika Ogrodniczego i spróbuje swoich ogrodniczych zdolności. Przesadzę z grządki macierzystej młode, ukorzenione już rośliny na tą przygotowaną wczesniej. Wybiorę sadzonki zdrowe, ładnie ukorzenione i posadzę je w odstepie 40 -50 cm. Zachowując między rzędami odstęp około 70 cm dam roślinom szanse na swobodne rozprzestrzenienie się na tej grządce. Sadząc nowe rośliny trzeba też uważac żeby nie zasypać nasady liści z nowymi pąkami. Potem ziemie wokół sadzonek trzeba uklepać, podlać i wyściółkować folią. Prognozy pogody na najbliższe dni są dość optymistyczne, mam więc nadzieje że sadzonki zdażą się przed zimą dobrze ukorzenić. Następny krok to zabezpieczenie roślin przed mrozem tzn. ściółkowanie słomą. A wiosną trzeba je odżywić jakimś płynnym, wieloskładnikowym nawozem. Myśląc o dokupieniu póżniej owocującej odmiany, żeby dłuższy był sezon owocowania truskawki w miom ogrodzie, muszę przygotować glebę już teraz. Przewidzianą pod truskawki grządkę pozbawić wszechobecnych chwastów i przekopać ją z obornikiem. Wczesną wiosną należy ponownie grządkę odchwaścić dopiero po tym posadzić truskawki. Teraz skupię się na przesadzaniu tej odmiany którą mam na działce. Szkoda że to moje sierpniowe przesadzanie się nie udało, ale moze zdąże przed zimą. Na wiosnę postaram się wybrać odmianę najmniej podatną na choroby a obficie owocującą. A teraz muszę zająć się moim rhododendronem....czyli pędzę do ogrodu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz